Mercedes
Thompson wiedzie sobie spokojne życie pracując jako mechaniczka specjalizująca
się w naprawie volkswagenów. Jednym ze stałych klientów jest jej przyjaciel
Stefan, który jako fan Scooby-Doo jeździ furgonetką pomalowaną tak, jak ta
znana z kreskówki. Po pracy, Mercy wraca do swojej przyczepy, gdzie czeka na
nią kotka Medea; w wolnych chwilach lubi droczyć się z przystojnym sąsiadem,
Adamem. I kiedy pewnego dnia do jej
warsztatu trafia młody chłopak potrzebujący pomocy, wplątujący ją w sprawę
nielegalnego testowania nowych narkotyków na wilkołakach (!), a także w walki, porwania i
spiski sięgające prawdopodobnie najwyższych szczebli (choć niekoniecznie
rządowych...), to Mercy może i jest trochę zaskoczona, ale nie zdziwiona i na
pewno jest gotowa do akcji. Bowiem jako zmiennokształtna kobieta mogąca przyjmować
postać kojota, niejedno już w życiu widziała. Wychowała się wśród wilkołaków,
ba!, jej przystojny sąsiad jest Alfą, czyli przywódcą lokalnego stada wilkołaków;
przyjaciel Stefan jest stuprocentowym wampirem i nieobca jej jest też znajomość
gremlinów, czy czarownic. Zdecydowanie, lepiej z nią nie zadzierać.
„Z błogim dreszczem chłonąłem z tych ksiąg chłodny i rześki wiew życia, które nigdy nie istniało naprawdę, a mimo to było prawdziwe i chciało teraz wypełnić moje wzburzone serce przypływem swych fal i rozgrywać w nim swoje losy.” (Hermann Hesse)
czwartek, 27 lutego 2025
Subskrybuj:
Posty (Atom)